Marcus Ericsson po torze w Sao Paolo jeździł po raz pierwszy. Natomiast dla Felipe Nasra to szczególny wyścig, bowiem ściga się przed własną publicznością.
„Pierwszy raz jeździłem na tym torze, więc w porannym treningu chciałem zrobić tyle okrążeń, ile było możliwe. Rano próbowaliśmy innego ustawienia i zrobiliśmy dobre zmiany przed drugą sesją. Czułem się bardziej komfortowo w samochodzie. Na oponach średnich jeździło mi się dobrze zarówno z dużym obciążeniem paliwem, jak i małym. Miałem jednak pecha na krótkim przejeździe na miękkich gumach, bo wywieszono czerwoną flagę. To oznaczało, że musieliśmy zmienić nasz program. Przenieśliśmy ten przejazd na koniec sesji. Na miękkich oponach mamy jeszcze trochę pracy do wykonania.”
Felipe Nasr, P14, P13
„Dwie pozytywne sesje dzisiaj. Rano skupialiśmy się na pakiecie aero. Do tej pory nie byliśmy w stanie wykonać aż tyle pomiarów w tym zakresie. Dobrze, że udało nam się pozbierać sporo przydatnych informacji. W drugim treningu skupiałem się na jeździe, zwłaszcza z bolidem obciążonym paliwem. Nadal mamy sporo miejsca na poprawę. Jazda przez brazylijskimi fanami pozwala mi się poczuć jak w domu. Podoba mi się atmosfera. Cieszę się, że dostałem taką szansę.”
13.11.2015 22:18
0
Ericsson niech coś pokaże w kolejnych dwóch wyścigach, udowodni, że ma rację bytu w F1, albo niech zmyka stąd i da wolne miejsce dla prawdziwych talentów. Co do wypowiedzi kierowców, to typowy PR, jest super, wspaniała atmosfera, niesamowici kicie, bla bla bla, znam to na pamięć.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się